Tosia i Franek to dzieci, które wymagają niezwykle kosztownej terapii – To aż 9 milionów złotych za jedną osobę, dlatego chcemy pocąc dzieciaczkom dojść do zdrowia – mówi Artur Borkowski, pomysłodawca akcji.
Na co dzień Artur jest wychowawcą w specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym Caritas Archidiecezji Wrocławskiej w Dobroszycach. Mówi, że pomysł podsunęli mu sami wychowankowie – Tak naprawdę ten pomysł wyszedł od tych dzieci, które same z ciekawością pytały jak mogą pomóc, ponieważ nie mają nic. Jedyne co tak naprawdę mogą dać od siebie to te trochę przejechanych kilometrów. To są dzieci bardzo empatyczne i wrażliwe na czyjąś krzywdę i ból. – Z pomysłem Artur poszedł do swoich kolegów, którzy zadecydowali, że sami wpłacą pieniądze za przejechane przez wychowanków kilometry.

Jest to akcja która ma wiele aspektów. Podopiecznych uczy empatycznego podejścia do życia, konieczności ruchu i wysiłku fizycznego. Dla wielu jest terapią i rehabilitacją.

Po przejechanych kilometrach należy się odpoczynek i ekwiwalent energetyczny. O to zatroszczyli się uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Dobroszycach. –Przygotowaliśmy pyszności: ciasta, ciasteczka, cukiereczki, wszystko przygotowane jest dla Frania. Mówi Katarzyna Talka zastępca kierownika warsztatu.  – Miejmy nadzieję, że uzbieramy jak najwięcej pieniążków i wszystko przekażemy Franiowi i Tosi. Uczestnicy biorą udział w wydawaniu ciasta, opiekują się kawiarenką. Szkolimy ich, tak, żeby mogli kiedyś podjąć jakąś pracę, żeby mogli współpracować z innymi. Chcemy żeby wiedzieli jak się podchodzi do klienta na przykład w restauracji, jak powinno się obsługiwać, jak podać ciasteczko, jak zrobić kawę. Uczymy że trzeba się zapytać, podziękować, posprzątać. – dodaje kierownik.

Akcja trwa prze dziesięć godzin, na dziesięciu rowerkach stacjonarnych. Nad bezpieczeństwem czuwają terapeuci i rehabilitanci oraz pielęgniarka. Podopieczni, wychowawcy, terapeuci i przyjaciele pokonali w sumie 940 kilometrów. Dzięki akcji udało się zebrać 2049,23 zł. Zebrana kwota zostanie przekazana na pomoc w opłaceniu terapii małego Franka i Tosi.